Autor |
Wiadomość |
Docio
Administrator


Dołączył: Oct 05, 2005
Posty: 3159
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto Wrz 23, 2014 7:19 pm |
  |
Gdyby ktoś był obok lub miał ochotę, to od przyszłego poniedziałku (około południa), do piątku (najpóźniej do 14-15), czyli 29.09-03.10, będę w stanicy nad Zalewem Soczewka. |
_________________ Docio
|
|
    |
 |
wind
Praktyk


Dołączył: Feb 10, 2008
Posty: 204
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sro Wrz 24, 2014 9:27 pm |
  |
Ochotę to się ma, ale cóż ... połam kija :p |
_________________ LUDZIE OPĘTANI, NAWIEDZENI SWOJĄ PASJĄ, SPECYFICZNIE UBRANI, Z WŁASNYMI OBYCZAJAMI I JĘZYKIEM.
Strefowy Łowca Bocianów |
|
   |
 |
Docio
Administrator


Dołączył: Oct 05, 2005
Posty: 3159
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw Wrz 25, 2014 7:52 pm |
  |
A mnie "trzepnąło" nieco. Zacząłem rozpytywać i dowiedziałem się, że woda nie ma gosapodarza a RZGW nie sprzedaje na nią (i nie tylko na nią lecz na wszystkie zakwestionowane wody dawnego Okręgu Płocko-Włocławskiego) licencji. Konkurs ofert rozstrzygnięty w czerwcu ale do dziś nie ma ogłoszonych wyników, bo ZO Mazowiecki zaskarżył decyzję Dyrektora RZGW Warszawa i sprawa nierozstrzygnięta leży w sądzie.
Podsumowując, prawnie nici z łowienia. Jutro jednak zadzwonię do stanicy i się dopytam ale pewnie zrezygnuję z tego wyjazdu. Zaczynam szukać innego lokum dla 2-ch facetów. |
_________________ Docio
|
|
    |
 |
zamki
Praktyk II st.


Dołączył: Mar 06, 2007
Posty: 557
|
Wysłany:
Sro Paź 01, 2014 7:54 am |
  |
Problemy z wędkowaniem w wodach pod jurysdykcja RZGW to chyba dotyczą całego kraju. Z tego co kojarzę to sami wędkarze doprowadzili do tej sytuacji uskarżając się, że RZGW w nie zarybia a kasę bierze ... więc według prawa odebrano możliwość sprzedaży rzgw zezwoleń na wędkowanie jako nieuprawnionemu do rybactwa.
Gdzieś na którymś z for jest to dokładniej wyjaśnione i samo RZGW tez wydawało w tym temacie komunikat a sprawa chyba zaczęła się od dymu na Zalewach Nadarzyckich. |
|
|
  |
 |
Docio
Administrator


Dołączył: Oct 05, 2005
Posty: 3159
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie Paź 05, 2014 5:39 pm |
  |
Szukajcie a znajdziecie. Dałeś mi robotę Zbyniu, oj dałeś.
Aby uciąć wszelkie mity i legendy dotarłem do dokumentów źródłowych. W oświadczeniu Dyrektora KZGW nakazującego zaniechanie sprzedaży zezwoleń na amatorski połów ryb w wodach w dyspozycji RZGW a nie posadających użytkownika rybackiego, powołuje się on na sugestię pokontrolną NIK. Konia z rzędem kto znajdzie taką kontrolę - nie było. Były natomiast kontrole niektórych dzierżawców w województwie warmińsko-mazurskim w tym RZGW Gdańsk i Warszawa. I tu jest to zawarte a konkretnie:
"niewywiązywania się z obowiązku prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w obwodach rybackich, których dyrektor RZGW nie oddał w użytkowanie innym podmiotom, przy jednoczesnej sprzedaży zezwoleń na amatorski połów ryb w tych obwodach."
Konkluzja ta, w obu dokumentach, znajduje się na początku całego, obszernego i dość dokładnego dokumentu w dziale II Ocena kontrolowanej działalności.
A teraz same dokumenty:
RZGW Gdańsk
RZGW Warszawa
Przy okazji
Okręg Mazowiecki PZW
inne dokumenty
Kilkugodzinna lektura zaskutkowała wyciągnięciem kilku wniosków, bardzo niepokojących wobec współczesnych trendów w wędkarstwie oraz zdecydowanie niechętnego stanowiska w stosunku do rejestrów połowu. Najkrócej pisząc, brak połowów wędkarskich (brak rejestrów, niewypisywanie zabranych ryb a także C&R) równa się wypływaniem brygad rybackich aby wypełnić obowiązkowe limity odłowowe ujęte w operacie a narzucone przez RZGW. Nie widzę w tym jedynie winy wędkarzy lecz także PZW, które jak do tej pory, nieefektywnie uświadamiało wędkarzy w sferze rejestrów, jak są one ważne i jak decydują o konieczności zatrudnienia brygad rybackich. |
_________________ Docio
|
|
    |
 |
zamki
Praktyk II st.


Dołączył: Mar 06, 2007
Posty: 557
|
Wysłany:
Wto Paź 07, 2014 2:01 pm |
  |
Widze temat poszedł w dobre ręce, że tak powiem.
Orzeczenia nikowskie znam nieomalże od chwili ich wydania.
W sumie to niewiele uwag i zaleceń mieli do dzierżawców z Warmii i Mazur
że odnosze wrażenie jakoby ich nie kontrolowali .... szczególnie dwóch
moich ulubieńców. Ale skoro takie są wyniki to pewnie tak jest ja
nie mam ani środków ani wiedzy żeby z tym powalczyć.
Na naszym lokalnym forum swgo czasu było o kontrolach "naszych"
lokalnych dzierzawców wód. http://www.forum.wedkarstwo.us
Dzięki Zbigniew za dociekliwość i wnioski moze chociaz części ludzi
zechce się rzetelniej wypełniać rejestry. |
|
|
  |
 |
jjjan
Oczytany


Dołączył: Jan 24, 2010
Posty: 92
Skąd: Kościerzyna
|
Wysłany:
Czw Paź 09, 2014 11:49 am |
  |
Znaczy się, nie należy się wstydzić i i zgodnie z wędkarską tradycją chwalić się jakością i ilością połowów nad wyraz mocno również w rejestrach  |
|
|
   |
 |
|